Najnowsze wydanie Tygodnika Polskiego ukazało się z datą 8 maja br. Poniżej fragmenty wybranych artykułów, jakie opublikowane zostały w tym numerze Tygodnika. Całe teksty w drukowanym wydaniu.

Marek Baterowicz - O PRAWORZĄDNOŚCI INACZEJ

„Morderca eksperta smoleńskiego stanie przed sądem” - niestety nie dzisiaj... To tytuł artykułu „Gazety Polskiej” z 7 stycznia 2014 r., gdzie czytamy, że rusza proces zabójcy Krzysztofa Zalewskiego i że tą sprawą żyła cała Polska. Zapewne, bo w porównaniu do zabójstw innych ekspertów – jak szokujące morderstwo dr. Eugeniusza Wróbla (odrzucał raport MAK-u) czy zagadkowe „samobójstwo” Dariusza Szpinety w Indiach – makabreska z Zalewskim miała miejsce w biurowcu na warszawskim Grochowie, 10 grudnia 2012, w siedzibie wydawnictwa czasopism o tematyce wojskowej Magnum X, a protagonistami stali się dwaj koledzy z tej spółki!

Krzysztof Ligęza - UZASADNIENIA

Na Starym Kontynencie widać najlepiej: berło władzy nad człowiekowatymi przechodzi w ręce duumwiratu: świeckości oraz ekologizmu.

No cóż, koszty być muszą. Nie ma darmowych obiadów, kiedy wióry lecą bez kolców, a do tego lasy płoną – i tak dalej. Czy jakoś podobnie. Europejskość, panie panowie, pełną gębą. Oraz pełną gębą nowoczesność. Zauważmy: postęp jakby wstrzymywał się nieco, obserwując przedpole, ale i jemu z pyska cieknie, bo głodny niemożliwie doczekać nie może chwili, by nas wszystkich pożreć. Wszystkich nas nieboraków, a nie wszystkich nas w ogóle. No raczej.

Beta Joanna Przedpełska – Echa Warszawskich Salonów

ANZAC DAY

Obchodzony 25 kwietnia każdego roku ANZAC Day jest dniem pamięci, ważnym nie tylko dla Australijczyków i mieszkańców Nowej Zelandii. To dzień wspomnień o tych, którzy odeszli; stracili życie podczas operacji wojskowych, prowadzonych przez te kraje. Zgodnie z ustawą z 1949 roku wspomina się również żołnierzy, którzy zginęli podczas II wojny światowej. Święto przypomina o faktach historycznych: wylądowaniu Korpusu Armii Australii i Nowej Zelandii na półwyspie Gallipoli w Turcji w 1915 roku. ANZAC to skrót od Australian and New Zealand Army Corps. (...)

CZERWONE MAKI

Bitwa o Monte Cassino stała się legendą, przykładem niebywałego bohaterstwa i poświęcenia Polaków. To właśnie o niej opowiada słynna pieśń "Czerwone maki na Monte Cassino" (muzyka: Alfred Schultz do tekstu Feliksa Konarskiego) z refrenem "Przejdą lata i wieki przeminą, pozostaną ślady dawnych dni i wszystkie maki na Monte Cassino czerwieńsze będą, bo z polskiej wzrosną krwi". I oto powstał pierwszy polski film fabularny o zwycięskiej, ale okupionej licznymi ofiarami bitwie.

MAFALDA

Komiksy - historyjki obrazkowe, charakteryzujące się specyficzną szatą graficzną - cieszą się od lat niebywałą sympatią czytelników. Moda na komiksy zaczęła się od serii przygód Myszki Miki, a może jeszcze wcześniej. My też mamy swoich ukochanych bohaterów, takich jak Koziołek Matołek, Kapitan Żbik, Kajko i Kokosz oraz Tytus, Romek i A'Tomek. W Argentynie furorę zrobił przed laty komiks "Mafalda", którego wybrane sekwencje można oglądać do końca czerwca w Instytucie Cervantesa w Warszawie.

TEŚCIOWE

Dowcipy o teściowej bawią od lat i może się wydawać, że w tym temacie nie będzie nic nowego. Jednak Jakub Zindulka pokusił się o kolejną interpretację znanego motywu i tak powstał scenariusz sztuki "Teściowe wiecznie żywe", która znalazła się na afiszu Teatru Kamienica. W pierwszym akcie przedstawienia pojawiają się wszyscy bohaterowie komedii. To Jindra i Karel (w tych rolach Katarzyna Ucherska i Jakub Józefowicz) oraz tytułowe teściowe (Izabela Dąbrowska i Ewa Gawryluk). Młodzi mają pozornie zapewniony dobry start we wspólnym, samodzielnym życiu: własne mieszkanie, stabilizację finansową, miłość. Czy jednak uda im się iść przez życie po swojemu, spokojnie i na własny rachunek?

Ewa i Bogumił Liszewscy - Historia pisana wierszem

Sanktuarium Matki Bożej w Gidlach

Znanym ośrodkiem kultu Maryjnego w diecezji częstochowskiej jest Sanktuarium Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gidlach, wiosce leżącej na południowo-wschodnich krańcach województwa łódzkiego, w powiecie radomszczańskim. Umieszczona w jednym z bocznych ołtarzy tamtejszej bazyliki kamienna rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, jest szczególnie czczona przez wiernych. Jej cechą charakterystyczną są mikroskopijne rozmiary, ma zaledwie dziewięć centymetrów wysokości.

Andrzej Siedlecki - Spotkania ze sztuką w Melbourne

Część I

Jak tu nie odwiedzić reprezentacyjnej stanowej, wiktoriańskiej galerii sztuki w Melbourne? Tym bardziej, że sztuka, oprócz wielu funkcji może wzbogacić duchowo i pogłębić doznania człowieka… Oczywiście wtedy, kiedy nie tylko „samym chlebem żyje”.

Wydaje się, że idąc do galerii, powinniśmy w sposób możliwie najgłębszy odgadnąć z obiektów sztuki ich wielorakie i bardzo różnorodne relacje - czy to historyczne, społeczne, polityczne, a także i może przede wszystkim ich związki z potrzebą ludzką, która zrodziła i inspirowała dzieło sztuki. Należy odgadnąć, zrozumieć istotną zawartość dzieła! Co artysta chciał nam przekazać? Myśl, uczucia, emocje? I przychodzi też refleksja, w jakiej formie to zechciał uczynić? I warto zastanowić się, czy forma obiektu sztuki pomaga w zrozumieniu jego treści? (...)

Andrzej Zbiegniewski

Kratka istoria socjalistickey demokrace w Czechoslovace, czyli golodupki, hop do kupki!

Nie jestem pewien, czy akurat tę wersję komunistycznego hasła „Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się!”, skandowali Prażanie zgromadzeni na starym rynku, rankiem 20 lutego 1948 r. (1). Na balkonowej trybunie pojawił się sekretarz Klement Gottwald. Stojący u progu dyktatorskiej władzy, szkolony w Moskwie, 52-letni agent Stalina, który nawiasem mówiąc przeżyje swojego mentora o... tydzień. Ale tymczasem przydzieleni mu sowieccy spece od propagi postarali się o nacechowanie tłumu świadomością uczestniczenia w „dziejowej chwili”. Zdarzającej się nad Wełtawą, jak sugerował Milan Kundera, „raz na tysiąc lat”. (...) 

Ponadto w numerze artykuły w cyklu Polacy w Australii, Kącik literacki i inne. Zapraszamy.