Drodzy Czytelnicy

Zapraszamy do lektury najnowszego wydania „Tygodnika Polskiego” – nr 24/22. Poniżej fragmenty niektórych artykułów opublikowanych w tym wydaniu.

Marek Baterowicz - BEZPRAWIE STAŁO SIĘ PRAWEM

Wiemy aż za dobrze, że praworządność była pierwszą ofiarą komunistów. W powojennej Polsce demolowano więc wymiar sprawiedliwości: prokuratura ścigała patriotów i przeciwników komunizmu (czyli krwawej paranoi Marksa i Lenina), sądy orzekały kary śmierci (stąd określenie „morderstw sądowych”), a adwokaci nie mieli szans wobec zafałszowania wszelkich procedur i byli tylko statystami w procesach, które stały się farsą i kpiną z przedwojennych przybytków Temidy. Takie było oblicze wymiaru „sprawiedliwości”, a raczej gwałtu i właśnie bezprawia.

Krzysztof Ligęza - GRZMOTY ZA STODOŁĄ

Rosja broni swego prawa do istnienia. „Będę Trzecim Rzymem albo nie będzie mnie wcale” – mówi Rosja sobie, powtarzając to samo całemu światu.

Inna rzecz, czy świat chce Rosji słuchać – niemniej chce czy nie, swoje i tak usłyszeć musi. Co więcej, dawałoby się nawet ów rosyjski wrzask i powarkiwania zrozumieć. Tę Rosji postawę. Oczywiście zakładając istnienie po stronie świata sporej dozy dobrej woli. Ze mnie dajmy na to dobrej woli tyle, że aż mi się tu ulewa.

Brzmi niepoważnie, ale nie jest śmieszne. Co jeszcze więcej dodam, wyrazy szacunku na identycznej jak wspomniana, platformie zrozumienia i dobrej woli, również dałoby się wykrzesać. Jakieś. Naprawdę. Rzecz w tym, że Kreml nie kończy tam, gdzie powinien, po przecinku dodając: „Ja jestem zmartwychwstała Rosja imperialna, oddajcie Imperium co miałam, albo co moje było w przeszłości, sama wam odbiorę”. No i jej czy nie jej, odebrać próbuje. Zawłaszczyć.

Beata Joanna Przedpełska – Echa Warszawskich Salonów

SMAKI ATEN

Tytuł książki "Ateny do zjedzenia" może sugerować, że jest to kolejny przewodnik kulinarny. Ale album (bo wydawnictwo jest niemal monumentalne: liczy prawie 290 stron, w twardej oprawie, z licznymi fotografiami) daleko wykracza poza taką koncepcję. Autor - Bartek Kieżun - zabiera czytelników w podróż po mieście, skrywającym blaski i cienie tysięcy lat. Jak pisze, chce przekazać swoje wrażenia i ciekawostki, dotyczące dziejów tego miejsca.

PRZYGODY ALICJI

"Alicja w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla należy do kanonu literatury dziecięcej,  ale dopiero po latach smakujemy w pełni fantazję autora i filozoficzne przesłanie książki. Podobnie jak "Mały książę" Antoine de Saint-Exupery jest w zasadzie opowiastką dla dzieci i dla dorosłych. Kto wie, może nawet bardziej dla dorosłych, tak jak ponadczasowe baśnie Hansa Christiana Andersena, które wcale nie mają szczęśliwego zakończenia lub pełne grozy historyjki braci Grimm.

PAMIĘTAJMY O OGRODACH

Od sześciu lat Ambasada Niemiec w Polsce i Miasto Stołeczne Warszawa - z inicjatywy dyplomaty, kierownika Wydziału Kultury Ambasady Niemiec, Frieda Nielsena - rewitalizują fragment Parku Skaryszewskiego im. Ignacego Jana Paderewskiego. Koordynatorem projektu jest Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej, która w ubiegłym roku obchodziła 30-lecie swojej działalności. Na warszawskiej Pradze-Południe, między brzegiem Jeziorka Kamionkowskiego a Aleją Emila Wedla powstały Ogrody Polsko-Niemieckie.

PRYMAS TYSIĄCLECIA

„Prorok". Państwo kontra Naród. Na ekrany polskich kin wszedł właśnie film, przybliżający postać Kardynała Stefana Wyszyńskiego. To jednocześnie debiut Michała Kondrata jako reżysera filmu fabularnego, pełnometrażowego, gdyż dotąd realizował dokumenty. Scenariusz napisały: Katarzyna Bogucka i Karolina Słyk, a trzeba podkreślić, że dialogi nie są wymyślone: powstały na podstawie autentycznych stenogramów z podsłuchów Urzędu Bezpieczeństwa PRL. "

Andrzej Zbiegniewski - Niesnaski Parnasu, czyli jak cukierek aktorki zmienił Kongresówkę w państwo policyjne

Po koniec lat dwudziestych XIX wieku ambitnie rozpoczęty, wiedeński projekt twórców Świętego Przymierza, chylił się ku upadkowi. Kadłubowe polskie państewko pod berłem, a raczej pod butem cara Wszechrosji było monarchią konstytucyjną tylko z nazwy. Faktycznie pozostając na łasce samowoli tajnej policji i rodzimych renegatów. Rząd i parlament służyły wyłącznie do przyklepywania niesuwerenności. Utrzymywana przez prężną (co trzeba przyznać) gospodarkę, nieliczna armia Królestwa cierpiała na przerost korpusu oficerskiego z minimalnymi możliwościami awansu. Pozostając pod rozkazami niegdysiejszych bohaterów: Zajączka, Krasińskiego, Rożnieckiego... wciąż odrywających na służbie u moskala kolaboranckie kupony od glorii na polach napoleońskich bitew. (…)

Krzysztof Ligęza – Las rzeczy - ROZTARMOSZENIE

Roztarmoszenie? Zbyt enigmatycznie. Za krótko. Jakby metr spróbować zamieścić w dziesięciu centymetrach. Czy tam w dwunastu. Nonsens.

Uściślijmy więc, od pory roku zaczynając, i dopowiedzmy: roztarmoszenie jesienne. Nie lepiej? Jasne, że lepiej. Bo wyszło z boru zmrocze, proszę sobie wyobrazić. Nota bene, rok w rok zmrocze wychodzi z boru. Jakby przypominało sobie Wyspę. Jakby musiało Lwią Wyspę przypomnieć sobie. Jakby za Wyspą stęsknione było. Za barwami jesieni, powiedzmy. Zmrocze predestynowane do tęsknoty, rzec można. To znaczy może można.

Zresztą, kto je tam wie. Nikt, w najlepszym razie mało kto, nadąża za jesiennym zmroczem. Może jeden Leśmian Bolesław. Ten to nawet na pewno nadążał i nadąża, gdziekolwiek nie przebywałby aktualnie.

Hania Lilpop

Instalacja relikwii z kroplą krwi św. Jana Pawła II w Maylands

16 października br.  w polskim Kościele w Maylands w Perth odbyła się wspaniała uroczystość instalacji relikwii św. Jana Pawła II z udziałem emerytowanego Arcybiskupa z Perth Barry Jamesa Hickey i ks. Mariusza Grzecha. Ksiądz Arcybiskup odprawiał Mszę św. w zakupionym w Polsce ornacie z postacią św. Jana Pawła II. Ornaty wszystkich duchownych były przepiękne – o. Stanisław Tomasiak OFM i ks. Grzech mieli na piersiach piękne białe, polskie orły, a o. Tomasz Bujakowski OFM i o. Maciej Kaczmarczyk OFM wizerunki polskiej Czarnej Madonny - Matki Boskiej Częstochowskiej.

Mszę św. rozpoczęła „Barka” wykonana przez nasz zespół muzyczny. Następnie ojciec Tomasz przywitał ks. Arcybiskupa Hickey i wszystkich zgromadzonych. Przypomniał, że 44 lata temu – 16 października 1978 r. Karol Wojtyła – biskup krakowski został wybrany Papieżem oraz jak ważną osobą jest dla nas Polaków święty Jan Paweł II, który przyczynił się do powstania „Solidarności” i wywalczenia wolności we wschodniej Europie. - Ten Wielki Polak otworzył granice Polski, dzięki czemu większość tu zgromadzonych mogła przybyć w latach 80-tych do Australii, co było częściowo jego zasługą - powiedział.

Fot. H. Lilpop

Święto Niepodległości w Essendon

Fot. M. Jaskulska