UKOCHANY KRAJ, UMIŁOWANY KRAJ
Najuprzejmiej informuję szanownych Czytelników „Tygodnika Polskiego”, iż oto w dniu 14 maja 2024 roku, tuż przed Międzynarodowymi Targami Książki w Warszawie miała miejsce premiera drugiego tomu „Przygód dawnego wojaka Szwejka po wojnach światowych”, który pozwoliłem sobie zatytułować: „Ukochany kraj, umiłowany kraj”. Na ośmiuset trzydziestu dwóch stronach, w dwunastu rozdziałach książki opisałem nowe perypetie dawnego wojaka, jakie przytrafiły się mu w czasie 564 dni polskiego stanu wojennego.
Przesyłam zdjęcie okładki, na której bohater prezentuje osobliwy zabytek polskiej architektury drewnianej: poczciwą sławojkę z serduszkiem w drzwiach.
A teraz zacytuję zamieszczoną na tylnej stronie okładki opinię oficyny wydawniczej Novae Res: „Dobry wojak Szwejk tym razem musi zmierzyć się z szarą rzeczywistością stanu wojennego. Grudzień 1981 roku zastał go w Krakowie, gdzie po odejściu z garbarni próbuje zorganizować sobie czas na nowo. Mimo że na ulicach roi się od zomowców a wyjazdy zagraniczne zostają wstrzymane do odwołania, to Szwejk ma swoje sposoby, by uczynić życie bardziej znośnym. Jako krakowski przewodnik poznaje fascynujący świat kolei państwowych i zwiedza niedostępne zakamarki kraju nad Wisłą. A niespodziewany awans zawodowy sprawia, że będzie miał szansę poznać najważniejsze osobistości rodzimej turystyki, polityki i kultury. Po raz kolejny Szwejk z wrodzonym sprytem i wdziękiem korzysta zarówno z dobrodziejstw, jak i z braków socjalistycznej rzeczywistości. Bo jak kto, ale on doskonale wie, że niezależnie od czasów najlepiej mają ci, którzy potrafią się śmiać – z siebie i z innych”.
I jeszcze jedna ocena, tym razem Klubu Recenzenta Serwisu nakanapie.pl : „Swoją drogą tylko czekać jak ktoś zekranizuje (…) ‘Przygody dawnego wojaka Szwejka po wojnach światowych’. To naprawdę świetny materiał na komedię i to wyższych lotów”.
Ot, i to tymczasem tyle, szanowni Czytelnicy. Ja wszak wolę zaśmiewać się z innych.
Jerzy Leszczyński