Pogoda w Melbourne

Polecane Strony

Witamy naszych Drogich Czytelników i Internautów po przerwie świąteczno-noworocznej. Mam nadzieję, że będą Państwo zaglądać w nowym roku na naszą witrynę.

W pierwszym w roku 2022 "Tygodnika Polskiego" publikujemy teksty, które napisali dla nas m.in.:

Marek Baterowicz - W NOWYM ROKU 2022

Anno Domini 2022 składam najlepsze życzenia naszym Czytelnikom, przede wszystkim zdrowia i czapki-niewidki dla każdego, aby chroniła przed Covidem-19 i jego wariantami, a także przed wirusami PO, PSL czy SLD! Oby w tym Nowym Roku zwiędły ostatecznie relikty PRL-bis (jak np. nadzwyczajna kasta sędziów, nieraz zgniła prokuratura) i oby ogłoszono już oficjalnie prawdę o rzekomej smoleńskiej „katastrofie”, tę prawdę, którą znamy z badań niezależnych ekspertów! Dopiero to przywróci III RP godność i suwerenność!! A zakłamane raporty Anodiny i Millera wylądują ostatecznie na śmietniku dziejów. Nie ma w tej chwili rzeczy ważniejszej dla III RP jak właśnie oficjalne ogłoszenie znanej od lat prawdy o smoleńskim zamachu, a także dokończenie reformy Temidy. Bez spełnienia tych dwóch postulatów III RP nie ma żadnej przyszłości, pozostanie republiką kaleką, co do tego nie ma niestety wątpliwości. A zatem na co czekają najwyższe władze tej jeszcze ułomnej III RP? Do dzieła i niech nam pomoże Bóg! Ofiary Katynia doczekały się oficjalnego uznania prawdy, czas najwyższy, aby i Ofiary lotu do Smoleńska otrzymały pełną satysfakcję i moralne zadośćuczynienie za śmierć zadaną im pod obcym niebem... Niechże Rok 2022 stanie się tym rokiem przełomowym, 10 kwietnia, w dwunastą rocznicę „katastrofy” oczekujemy Prawdy! (...)

***

Krzysztof Ligęza - SZANOWNY PANIE GESTAPO

Pytają, czy będzie wojna z Rosją. Ależ nie ma pytań łatwiejszych co do istoty. To znaczy z perspektywy prostych odpowiedzi. Oto ona: doczekamy, zobaczymy.

A skoro już zaczęliśmy rok od Rosji, przejdźmy do pytań z gatunku trudniejszych i spróbujmy odpowiedzieć, dlaczego po 1944 komuniści zniewolili Polskę i dlaczego zniewolenie to nadal trwa? Proszę bardzo, wymieńmy to i owo spośród doprawdy bardzo, bardzo wielu przyczyn.

Z tych fundamentalnych w charakterze, osobiście dostrzegam trzy. Pierwsza: po 1944 komuniści zniewolili Polskę, ponieważ w 1944 roku Polacy postanowiliśmy wysłać na śmierć tysiące najwaleczniejszych. Myślę nie tylko o Powstaniu i zagładzie Warszawy, mam na myśli akcję „Burza” generalnie – przedsięwzięcie wymierzone przeciwko niemieckiemu okupantowi bezpośrednio przed wkroczeniem Armii Czerwonej na ziemie polskie powieść się nie mogło. (...)

***

Janusz Rygielski, cykl Prosto z buszu, Noworoczne rozmaitości

Kiedyś zasiąść nad białą czystą kartką nie było tak trudno, aby piórem napisać na niej to pierwsze zdanie. Podobnie jest z pustym ekranem komputera i klawiaturą.

Zaczynam od końca. Tematem mojego ostatniego tekstu w świątecznym wydaniu było nie starzenie się. W mojej kolumnie w tym noworocznym numerze witam Czytelników dopisując cytaty rzymskiego męża stanu, filozofa, oratora, pisarza, prawnika, polityka i więcej, Marka Tulliusza Cycerona. Polskojęzyczna wersja Wikipedii podkreśla: Według polskiego historyka Tadeusza Zielińskiego „Renesans był przede wszystkim odrodzeniem Cycerona, a dopiero po nim i przez niego reszty starożytności klasycznej”. Po więcej na temat Cycerona warto zajrzeć do Wikipedii.  poniżej zaległy jego autorstwa dopisek: „Musimy przeciwstawić się starości i nadrobić jej wady trudem. Musimy z nią walczyć jak z chorobą. Musimy dbać o nasze zdrowie, używać umiarkowanych ćwiczeń fizycznych, spożywać tylko tyle jedzenia i picia, aby rekrutować, ale nie przeciążać naszej siły. Nie tylko ciało musi być podtrzymywane, ale intelekt i dusza w znacznie większym stopniu.” ―Marcus Tullius Cicero, Traktaty o przyjaźni i starości. (...)

***

Beata Joanna Przedpełska, cykl Echa Warszawskich Salonów

PODRÓŻ DO BETLEJEM

Triumfalna kariera pocztówki trwa już od ponad 180-ciu lat. W 1840 roku brytyjski pisarz Theodore Hook wysłał kartkę pocztową... do samego siebie, a w 1869 roku ukazała się pierwsza karta korespondencyjna Cesarstwa Austro-Węgierskiego. Niemal w tym samym czasie niemiecki księgarz August Schwartz wydrukował serię 25-ciu pocztówek, zapoczątkowując historię produkcji widokówek. A w Polsce? Nie wszyscy pamiętają, że słowo "pocztówka" weszło do języka polskiego w pod koniec 1900 roku, a jego autorem jest sam Henryk Sienkiewicz.

KRAKOWSKIE SZOPKI

Świąteczny klimat w Warszawie trwa przez cały styczeń, za sprawą fascynującej wystawy, czynnej na Zamku Królewskim, a dokładnie w Pałacu Pod Blachą. Ozdobiona lśniącymi cackami, rozświetlona dziesiątkami lampek choinka oraz miniaturowa szopka ze Świętą Rodziną to symbole Świąt Bożego Narodzenia, nadające im wyjątkową oprawę. Szopki można zobaczyć w każdym kościele, ale to także tradycja, która przyjęła się w domach.

DAWNE EKSLIBRISY

Nowy rok rozpoczęłam od bardzo ciekawej lektury na mój ulubiony temat: ekslibrisów. Na temat znaków książkowych ukazują się rozmaite publikacje, ale tu jest wydawnictwo, które ukazało się przed wielu laty, a zrobiło międzynarodową karierę. Pani Marzena Walicka, mieszkająca w Melbourne czytelniczka "Tygodnika Polskiego", zarazem zainteresowana tematyką ekslibrisu i organizatorka wystaw znaków książkowych na antypodach, przysłała mi książkę "Ladie's Book-plates. An illustrated handbook for Collectors and Book-lovers".

FILMOWY ROK

Miło było rozpocząć pierwszy tydzień nowego roku w Filharmonii Narodowej - zupełnie jak za dawnych czasów. XXI Koncert Noworoczny Aptekarzy to tradycyjne spotkanie, które od kilku lat wypełniają słynne tematy filmowe w wykonaniu solistów i instrumentalistów. Tym razem wraz z Orkiestrą Akademii Beethovenowskiej pod dyrekcją Macieja Sztora wystąpili: Kasia Łaska, Natalia Kordiak, Kamil Franczak i Przemek Kleczkowski.

 

Andrzej Siedlecki, Moje aktorskie przygody w Kraju Kwitnącej Wiśni, Część 1

Temu co działo się w Polsce przed wprowadzeniem stanu wojennego, świat przyglądał się z dużym zainteresowaniem. Riho przebywała akurat w Yokohamie, dokąd poleciała odwiedzić rodzinę. I nagle telefon z gazety Asahi Shinbun. Dziennikarz gazety, do której Riho pisywała małe artykuliki, poprosił ją o wywiad. Wywiad ukazał się i miła niespodzianka! Największa stacja radiowa w Japonii NHK chce zrobić słuchowisko o Polsce. W tym celu zatrudniła bardzo znanego scenarzystę filmów telewizyjnych i audycji radiowych Yoshiki Iwama. Jak polski temat, to oczywistym jest dla Japończyka, że musi być Chopin, którego muzyka jest znana i uwielbiana w Japonii. I właśnie dzięki Chopinowi, Japończykom polskie sprawy łatwiej będą się kojarzyć.

***

Andrzej Zbiegniewski, „Felietonowe zapasy w czerwonym Kisielu” - Stefan Kisielewski od przodu i tyłu

Znany felietonista posiadał licznych patronów choć, jak wynika z „Abecadła Kisiela”, zdecydowanej większości nie znał osobiście. Nie wiem dlaczego wydawnictwo Prószyński Spółka na autora przedmowy do dwutomowej edycji wznawianych kilka lat temu „Felietonów” wybrało akurat Adama Michnika, ale mniejsza z tym. Przedmów i tak nikt nie czyta, więc mało kto się zdenerwuje. Uważając widocznie, że broni w ten sposób spuścizny Kisiela przed gniewem marksistów, redaktor M. mianował występujące w felietonach konserwatywne postacie - kisielowymi antybohaterami.

***

Krzysztof Ligęza - cykl Las rzeczy, DAR ŁĄCZENIA KROPEK

Jeszcze ukształtować się nie zdążył ludzki system nerwowy, a już każdy z nas otrzymał ów tytułowy dar, to jest dar łączenia kropek do postaci właściwego rozumienia rzeczywistości.

Dar powtarzam, choć nasze możliwości poznawcze determinuje niejedno od daru niezależne. A to czas i miejsce urodzenia, a to język, którego nas nauczono, a to religia, w jakiej nas wychowywano, a to kultura, w jakiej dorastaliśmy. Dalej: pozycja na drabinie społecznej zajmowana przez rodziców i rodziców naszych rodziców, wreszcie ich środowisko intelektualne, to jest wielkość bądź małość charakteru, znajomych i przyjaciół. Sąsiadów zza ścian czy płotów nie wyłączając. Czy tam nawet zza najbliższych granic. Następnie wszystkich nas zagoniono do blendera powszechnego systemu edukacji – tam nauczono nas, lepiej bądź gorzej, czytać i pisać, całkowicie zaniedbując naukę myślenia – efekt nie mógł być inny. W zasadzie dwa: podatność na tresurę medialną podtrzymującą oraz skłonność nadmiernej ufności w relacjach z tak zwanymi autorytetami. Właściwiej: pseudo-autorytetami. I tak się to toczy. Stacza. Prędzej i prędzej.

To tylko część zawartości pierwszego wydania "Tygodnika Polskiego". Całe teksty w drukowanym wydaniu.

Redakcja:
19 Carrington Drive,
Albion Vic 3020
Australia
Tel. + 61 3 8382 0217
E-mail

Polecane Strony

Redakcja:
19 Carrington Drive,
Albion Vic 3020
Australia
Tel. + 61 3 8382 0217
E-mail

© Tygodnik Polski 2020   |   Serwis Internetowy Sponsorowany przez Allwelt International   |   Admin